czwartek, 19 kwietnia 2012

A ty, zrobiłbyś kupę na środku sali?

Na początku witam wszystkich Postcrosserów. Czas się wyspowiadać. To nie do końca będzie blog pocztówkowy, bo ten znajdziecie tu: Mailbox World. Tu będzie wszystko inne. To zdecydowanie nie jest mój pierwszy blog. Wcześniej był ten: Life Under Construction vol 1. Pisałam go w 2007 roku, zawiesiłam z powodów osobistych (nie chciałabym teraz rozmieniać się na drobne). Jeśli ktoś z Was, drodzy forumowicze, nie dostał ode mnie jeszcze kartki z fotką, oto ja. Jak zapewne lwia część z Was wie, pracuję w przedszkolu. Napiszę coś więcej innym razem. Zaproszę jednakże na Loterię Przedszkolną na naszym forum. I jeszcze dodam to, co pamiętam na gorąco. Wczoraj Małgosia się niezbyt poprawnie zachowała i zapytana dlaczego tak, a nie inaczej, stwierdziła, że to Dominika jej kazała. Na co Wojtek, przy śniadaniu, mówi do Małgosi "A gdyby Dominika ci kazała teraz zrobić kupę na środku sali, to też byś zrobiła?" :D Ech, sześciolatki... Ciekawa jestem skąd im się to bierze. Mam wrażenie, że czasem po prostu dociera do nich zbyt wiele informacji i nie potrafią sobie z tym poradzić. Potem wymyślają różne głupoty.

Idę spać, ale nie zostawię Was dzisiaj bez pocztówki na dobranoc. Dzisiejszą "pocztówkę dnia" sponsoruje Śpiąca Marta - nasza korespondentka z New York city. Kartka jest nagrodą w Kartkolotku (którego wygrałam już czwarty raz z rzędu) i powiem szczerze, że liczyłam na to, że Śpiąca mnie kiedyś wylosuje, bo się zakochałam w tej pocztówce od pierwszego wejrzenia, kiedy zobaczyłam ją w galerii Marty. Jest genialna! Marta napisała, że ten chłopiec, siedzący na arbuzach, to mały Amisz, a pocztówkę kupiła w Lancaster, w stanie Pennsylvania, gdzie mieszka całkiem sporo Amiszów. Śpiącej Marcie bardzo dziękuję za piękną kartkę, a Wam wszystkim życzę kolorowych snów.


Dobranoc, 
Śpiąca Krufka Kika

Brak komentarzy: